Słońce. Zaćmienie słońca

Do poniższego, krótkiego wpisu natchnęło mnie dzisiejsze niezwykłe zjawisko astronomiczne, które być może zatrzymało na chwilę i Ciebie Drogi Czytelniku.
Ten kto był zainteresowany tym wydarzeniem, ten wiedział, że ok. 9.40 rozpoczęło się widowiskowe zaćmienie słońca. Ten kto mógł, ten kto chciał, ten kto miał czas – ten obserwował rzadki spektakl na niebie.
Zatrzymałam się na chwilę i obserwowałam. Widziałam ludzi oddanych swojej pracy, ludzi śpieszących się, Panią sprzątającą co zwykle o tej samej porze zamiata ulice.

I naszła mnie taka refleksja podczas tego oglądania…
Ja sam na sam z przykrytym słońcem. Zaczęło się ściemniać. Wyostrzyły się moje zmysły. Nastała głucha cisza.
Zatrzymała się na chwilę przyroda. Nie było słychać ptaków, powiewu liści.
Spadła temperatura, zrobiło się zimno.
Pomyślałam: drzemie w Tobie niesłychana MOC.
Bez Ciebie ciężko mi..
Bez Ciebie świat by NIE ISTNIAŁ… nie istniałoby ŻYCIE… nie istnielibyśmy MY.
Cieszę się, że JESTEŚ i ŚWIECISZ.
Cieszę Się, że mogę żyć RAZEM z Tobą.
Jesteś mi potrzebne do CODZIENNEJ ENERGII…
Bo bez Ciebie...


Zastanawialiście się kiedyś nad tym przez chwilę?
Czasem go nie zauważamy, ale ONO jest. Świeci również dla Ciebie!
Popatrz do góry.

Kolejne takie zjawisko dopiero za 11 lat.


Dwoje Takich - Ona

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Wszelkie komentarze zawierające obraźliwą i wulgarną treść będą usuwane.