Co masz w głowie, Nauczycielu…?!


Nauczycielka zaklejała dzieciom usta taśmą, nie pozwalała wyjść do toalety…
Inna z kolei groziła, zastraszała, znęcała się psychicznie, wyzywała…
Po nagłośnieniu sprawy Kuratorium dostrzega wiele nieprawidłowości i wszczyna postępowanie dyscyplinarne wobec dydaktyka…
Podnosi się larum: znerwicowane i sfrustrowane nauczycielki dręczą nasze dzieci.
Wiadomości i obrazy niczym z horroru, niestety nie fikcyjnego tylko rzeczywistego. Być może Twoje dziecko bierze również w tym udział?
Podnosi mi się ciśnienie kiedy czytam i słyszę w mediach o takich sprawach.
Postanowiłam napisać parę słów na ten temat, chociażby dlatego, że jestem z zawodu nauczycielem i czuję się zobowiązana o tym napisać otwarcie.

Dlaczego chcesz zostać nauczycielem? Dlaczego wybierasz taki zawód? Czy z braku laku i pomysłu na życie, czy może dlatego, żeby ukończyć prosty i nietrudny kierunek studiów…? Przecież bycie nauczycielem to takie PROSTE.

Pan i władca młodych umysłów
Krzykiem, wyzywaniem i dogryzaniem - rozwiązujesz problemy? Myślisz, że panujesz nad sytuacją? Tak ci się tylko wydaje. Język władzy i przemocy nigdy nie będzie akceptowalny. Trzymaj emocje na wodzy. Powinieneś być autorytetem. Autorytetem opartym na zaufaniu, a to wymaga ciężkiej pracy. Pracuj również nad sobą, bo kontakty międzyludzkie w twoim zawodzie są cholernie ważne.

Ogarnij swoje słabości i kompleksy
Bądź świadomy, że nie jesteś najmądrzejszą osobą na świecie i nie staraj się udowadniać swoim uczniom, że są nieukami i zerami, nie znającymi się na rzeczy. Nie obrażaj ich w żaden inny sposób.
Gdy nie masz racji i nie potrafisz się przyznać do błędu przed swoimi uczniami – tracisz w ich oczach i zabijasz w nich cenną inicjatywę i motywację do nauki.

Nie zastraszaj!
Uważaj co mówisz, bo dzieci chłoną Twoje słowa jak gąbka.
Bądź przyjaźnie nastawionym i otwartym nauczycielem, do którego dziecko nie będzie bało się przyjść i powiedzieć Ci o swoim problemie, kłopotach. Nie wykorzystuj swojej pozycji i nie znęcaj się nad słabszym.

Syndrom wypalenia zawodowego nauczyciela
Opracowuje się szkolenia dla wypalonych nauczycieli, przeciwdziałanie i inne duperele. Wielkie, ambitne plany i zero kasy na nie z budżetu Ministerstwa. W rezultacie wypalona i zmęczona życiem nauczycielka pracuje dalej za marne grosze, bo musi wyżywić rodzinę i pospłacać kredyty.

Odpowiedzialność
Bycie nauczycielem, to odpowiedzialność. Odpowiedzialność za dziecko. Odpowiedzialność za to co robisz tu i teraz, oraz za przyszłość, bo takim Cię zapamięta uczeń. Albo będzie klął pod nosem na samo wypowiedzenie twojego nazwiska, albo będzie miło wspominał przez lata i cieszył się z tego, co Ci zawdzięcza. Prześledź i przywołaj w pamięci swoich byłych nauczycieli, tych których dobrze wspominasz i tych najgorszych… Prawda, że pamiętasz? To zostaje na długo w pamięci…

Szacunek
Sprawa tyczy się również szacunku. Błahe, powszechne i często przywoływane pojęcie znane wszystkim. Jeśli nie potrafisz szanować swoich uczniów i ich praw to, zapomnij, że będą Ciebie szanowali.

Bycie nauczycielem to nie tylko czcze gadanie, wykładanie tematu lekcji bez polotu, upominanie i pisanie uwag (już nie wspomnę o innych gorszych metodach…). Przemyśl to zanim będziesz znęcał się psychicznie nad dzieckiem. Zastanów się czy podołasz okiełzać gromadkę dzieci bez używania przemocy.
To praca z młodym pokoleniem. Miej tego świadomość i pracuj nad sobą, bo coraz więcej takich precedensów będzie wychodziło na jaw. Nie żyjemy w czasach gdzie rodzice boją się cokolwiek powiedzieć. Coraz więcej rodziców jest świadomych swoich praw jak również swoich dzieci. Będą interweniowali (m.in. do mediów) gdy dzieje się źle, gdy ktoś narusza godność ich dziecka, gdy czują bezsilność. Bardzo często rozmowa z dyrektorką szkoły niczego nie rozwiązuje. Nauczycielka dalej pracuje, bo to: dobra znajoma lub stażystka z niską pensją w garści lub też wzorowy nauczyciel, który uzupełnia w nienaganny sposób tabelki i dziennik na czas. W rezultacie brak jakiejkolwiek kontroli i wizytacji w klasie.
Nie pozwólmy na szerzenie patologii w szkołach, do których chodzą nasze dzieci. Reagujmy, ze względu na ich dobro i bezpieczeństwo w placówce, które powinno być najważniejszym celem oświaty.

Dwoje Takich - Ona

Share this:

CONVERSATION

0 komentarze :

Prześlij komentarz

Wszelkie komentarze zawierające obraźliwą i wulgarną treść będą usuwane.